To ciasto posmakuje nawet najwybredniejszym smakoszom deserów. Gwarantuję 🙂 Jednak nie w samym smaku tkwi magia tego wypieku. Tkwi w prostocie wykonania. To ciasto, którego nie trzeba trzepać, ubijać, miksować. Wsypujemy 3 szklanki sypkich produktów, proszek przekładamy jabłkami, na wierzchu umieszczamy masło i koniec! Najprościej. Prościej się nie da 😉 Musicie sami się o tym przekonać.
Składniki:
– szklanka cukru
– szklanka mąki pszennej
– szklanka kaszy manny
– 1,5 czubatej łyżeczki proszku do pieczenia
– 1,5 kg jabłek, najlepiej kwaśnych
– 3/4 kostki masła (ok. 170g)
– cynamon, imbir (jeśli lubicie)
Cukier, mąkę, kaszę i proszek do pieczenia łączymy ze sobą w misce. Jabłka tarkujemy do drugiej miski na grubych oczkach. Tortownicę o średnicy ok. 23 cm wykładamy papierem do pieczenia. Na dno wysypujemy 1/3 suchych składników. Pokrywamy 1/2 jabłek i posypujemy przyprawami. Następnie powtarzamy czynność: 1/3 proszku, 1/2 jabłek i przyprawy. Ostatnia warstwa: 1/3 proszku, a na wierzch tarkujemy masło (schłodźcie je wcześniej w zamrażarce, łatwiej się będzie tarkować). Pieczemy godzinę w piekarniku 180C. Masło przenika przez wszystkie warstwy łącząc je ze sobą. Uwaga, z tortownicy wydostają się soki z jabłek i stopiony tłuszcz, podłóżcie pod blaszkę inną, większą blachę. Ta
rada uratuje Was przed zadymioną kuchnią 😉
Ciasto podaję z kwaśną śmietaną. Jest naprawdę pyszne 🙂